Barbórka zupełnie inna niż wszystkie …
Bez delegacji górniczych czy orkiestry kopalnianej obchodzono tegoroczne święto górników w parafii pw. św. Barbary w Turku. Jedynym elementem, który wskazywał na kopalniane uroczystości był poczet sztandarowy istniejącej jeszcze kopalni Węgla Brunatnego Adamów, która niebawem ma zostać całkowicie wygaszona. Tegorocznej sumie odpustowej przewodniczył ks. prał. dr hab. Jacek Szymański, rektor WSD we Włocławku. Sumista wygłosił również okolicznościową homilię.
Na samym początku liturgii przybyłych górników, władze samorządowe i państwowe powitał ks. kan. Mirosław Frankowski, miejscowy proboszcz, a także pierwszy organizator ośrodka duszpasterskiego, a później parafii górniczej w Turku.
W swojej homilii ks. prał. Szymański nakreślił zebranym postać bohaterki dnia św. Barbary zaznaczając, że dokonała ona konkretnych życiowych wyborów opowiadając się za Panem Jezusem, a nie za najbliższymi, którzy starali się odciągnąć ją od wiary.
Homilista ten heroiczny akt wyboru przeniósł na czasy współczesne podkreślając, że my również musimy dokonywać wyborów. Musimy wybierać między dobrem a złem – mówił w swoim rozważaniu ks. prał. Szymański.
Homilista ten heroiczny akt wyboru przeniósł na czasy współczesne podkreślając, że my również musimy dokonywać wyborów. Musimy wybierać między dobrem a złem – mówił w swoim rozważaniu ks. prał. Szymański.
Przed końcowym błogosławieństwem słowa wdzięczności do wszystkich zebranych skierował ks. kan. Frankowski. Nawiązując do słów homilii prosił, abyśmy w życiu dokonywali właściwych wyborów, a św. Barbara była dla nas wzorem.